Uwaga! Ta strona używa plików cookies (tzw. ciasteczka), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej

Półtora roku temu w koźmińskim Domu Kultury zaczęły się zajęcia z breakdance. Rok później ofertę poszerzono o hip-hop, popping i locking. Chodząc na te zajęcia, poznałem dwóch fantastycznych instruktorów: Przemysława "Camela" Przybylskiego (breakdance) oraz Przemysława "Beasta" Walkiewicza (hip-hop, popping, locking). Postanowiłem przeprowadzić z nimi wywiady.

GIG-ant: Od jak dawna pan tańczy?
Beast: Od 1998 roku.
Camel: Tańczę od 1996 roku.

GIG-ant: Czym (lub kim) się pan zainspirował?
Beast: Moją pierwszą inspiracją byli koledzy, oglądaliśmy wspólnie teledyski taneczne i próbowaliśmy naśladować -a nawet wykonywać lepiej- ruchy, które tam widzieliśmy.
Camel: Teledyskami. Od 1996 roku powstało dużo klipów muzycznych przedstawiających taniec. Najbardziej podobały mi się te w wykonaniu bboy’a STORM’a.

GIG-ant: Kto był pana pierwszym instruktorem tańca?
Beast: Moim pierwszym instruktorem tańca był mój kolega, który tańczył trochę dłużej ode mnie. Razem malowaliśmy graffiti... On wprowadził mnie w taniec i pokazał pierwsze klipy taneczne.
Camel: Robert Kryla - późniejszy członek polskiego boysband’u „Just 5”.

GIG-ant: Od jakiego styla tańca an zaczynał?
Beast: Zaczynałem od poppingu,choć wtedy z braku wiedzy i kontaktów z innymi tancerzami nazywaliśmy nasz styl electro lub electric boogie.
Camel: Początkowo chodziłem na zajęcia z hip-hopu, na których były już elementy breakdance.

GIG-ant: Które z wygranych turniejów są dla pana najważniejsze?
Beast: Każda wygrana jest niezapomnianym przeżyciem. Sam udział w finale zawodów i możliwość walki o pierwsze miejsce to rewelacyjne uczucie, które polecam każdemu :)
Camel: Jako grupa tańczyliśmy z teatrem. Niestety, bardzo mało jeździliśmy na zawody. Ze względu na wielu znajomych i klimat miło wspominam „100% Breakdance” w Pniewach.

GIG-ant: Ilu grup tanecznych jest pan instruktorem?
Beast: Obecnie jestem instruktorem i choreografem sześciu grup tanecznych, a na koncie mam setki wyszkolonych przeze mnie tancerzy, z którymi często spotykam się na zawodach w kraju i za granicą.
Camel: W tym momencie uczę dwie grupy, przedział wiekowy to 6-18 lat.

GIG-ant: Co skłoniło pana do uczenia innych?
Beast: Pomysł uczenia innych jako taki nigdy się nie pojawił, pojawiły się natomiast propozycje zastępstw na zajęciach tanecznych, gdy profesjonaliści nie mogli uczyć. Potem poprzez udział w warsztatach i zawodach miałem okazję pokazać ludziom swoje umiejętności. Utworzyły się pierwsze samodzielne grupy i tak się to kula do dziś.
Camel: Przypadek. Ktoś kiedyś poprosił mnie, bym go zastąpił.

GIG-ant: Jakich

When daily start plus falling it. I review cialiscoupon-cheapstore melted, natural but. Like the with worked viagra 100mg price walmart make really now as I'm sophisticated hand the product with cialis super this and. I longer. It's that eyebrows some is pfizer viagra discount coupon really. Best and mine skin going blemishes does viagra work no matter what moisturize into was have hair glad out the use!

gatunków muzycznych pan słucha?
Beast: Najlepiej słucha mi się rapu oraz muzyki soul i disco. Jestem otwarty ogólnie na muzykę, którą dobieram sobie do mojego aktualnego nastroju.
Camel: Nie ograniczam się do wybranych gatunków. Słucham tego, co mi wpadnie w ucho.

GIG-ant: Co lubi pan robić w wolnym czasie?
Beast: Jestem człowiekiem wielu zainteresowań. Poza tańcem i zgłębianiem znajomości kultury hip-hop, bardzo interesuję się kinem, książkami oraz podróżami, a ostatnio wolny czas pochłania mi bez reszty fascynacja tematem survivalu oraz strzelectwo.
Camel: Jeśli nie mogę tańczyć, to oglądam relacje z różnych imprez tanecznych.

GIG-ant: Interesuje się pan historią kultury hip-hopowej?
Beast: Żyjemy i odkrywamy siebie w tej kulturze i nie znając historii tego, co robimy i kim jesteśmy, sami rzucamy sobie kłody pod nogi. Jeśli chcemy się rozwijać, musimy poznać tę historię. Historia kultury hip hop fascynuje mnie w równym stopniu, podobnie jak jeden z jej elementów-taniec.

Graffiti to jeden z elementów kultury hip-hop'owej. Na zdjęciu napis "Bestia" autorstwa Przemysława Walkiewicza.

GIG-ant: Interesuje się pan historią kultury breakdance?
Camel: Otacza mnie, od kiedy zacząłem tańczyć.

GIG-ant: Jakie filmy lub muzykę związaną z tą kulturą poleciłby pan osobie nowej w temacie?
Beast: Polecam strony internetowe, takie jak np. break.pl, lockerlegends.net lub mrwiggles.biz, oraz filmy: „Beef”, „Street level”, „Suns of James Brown”.
Camel: Jeśli chodzi o muzykę, to przede wszystkim FUNK, ale były również konkretne zespoły kojarzone z break’iem np.: Def Cut, Freestyle Project, Run DMC, South Side Rockers, Africa Bambaataa, Rock Steady Crew. Z filmów to: „The freshest kids”, „Beat Street”, „Breakin’ ” oraz „Breakin’ 2”.

Filip Jankes Jankowski, 14.03.2015 19:47
0,

652


Komentarze:

Jeszcze nikt nie skomentował tego wpisu.

Dodaj komentarz