"Baśniarz" - Antonia Michalenis
„Baśniarz”, książka napisana przez Antonię Michaelis to powieść, która jest tajemnicą. Każda strona kryje cierpienie, strach, a przede wszystkim miłość. "Baśniarzu, dokąd żegluje ten statek, na którego pokładzie się znajdujemy? Dokąd prowadzi twoja baśń? Kto płynie czarnym statkiem? Czy poleje się jeszcze więcej krwi?"
Przewracając kartki, przenosisz się w inny świat. W świat tak nierealny, zbyt piękny, a zarazem pełen bólu. Niby zwykła historia, dwoje osiemnastolatków i lalka, przez którą wszystko się zaczyna. Anna poznaje „polskiego handlarza pasmanterią”, wtedy jej życie się zmienia. Jednak, zastanawia się, czy Abel jest kimś więcej niż tylko dealerem. To on przenosi ją do baśniowej krainy, która jest odzwierciedleniem ich życia.
Niezwykle fascynujący język tej powieści sprawia, że stajesz się jej częścią. Mroczna atmosfera i magiczny klimat dodają emocji. „Baśniarz” to dramat przeplatający się z kryminałem i romansem. Kiedy Abel opowiada swoją bajkę, możesz poczuć się jak w niebie. Później ta sama bajka okazuje się kluczem do niebezpiecznej zagadki. Bohaterowie są bardzo autentyczni, to outsiderzy, przedstawieni w bardzo oryginalny sposób.
„- Czasem mam problem z odróżnieniem szczęścia od smutku - szepnęła. - Czy to nie dziwne? Czasami po prostu nie wiem, czy jestem szczęśliwa, czy smutna. Tak jest, jak myślę o tobie.”
Ostatnia strona tej powieści sprawia, że w oczach pojawiają się łzy.
Taka jest ta opowieść. Jednym słowem - zaskakująca. Zaczniesz ją czytać a nie możesz się później od niej oderwać. Zdecydowanie polecam.
Julia Szwałek
563
Jeszcze nikt nie skomentował tego wpisu.