Wakacje to tradycyjny czas wypoczynku dla uczniów - jakże zasłużonego po dziesięciu miesiącach pracy. Szkoła w tym czasie nie jest jednak pusta i martwa. Z reguły lipiec i sierpień to odpowiednia pora na wszelkiego rodzaju remonty czy inwestycje. Nie inaczej było i w tym roku. W obu  naszych golińskich szkołach działających zgodnie w jednym budynku nastąpiły istotne i oczywiście pozytywne zmiany. O szczegóły zapytaliśmy panią dyrektor Urszulę Kowalczyk.

Oto jej wypowiedź:

W tym roku po raz pierwszy od wielu lat mamy w szkole podstawowej dwie klasy pierwsze. Wynika to po części z ducha reformy oświaty i założenia, iż do szkoły posłano sześciolatki. Stworzono dwie klasy pierwsze - złożone z sześciolatków i siedmiolatków. Razem jest ich czterdziestu trzech. Trzeba było dla nich stworzyć odpowiednie warunki do nauki i dlatego szkoła wzbogaciła się o kolejną salę lekcyjną. Obie sale dla klas pierwszych zostały odmalowane i wyposażone w nowe szafki - dla każdego ucznia.  W sali komputerowej wykonano remont istniejącej instalacji centralnego ogrzewania. Przy wejściu do szkoły od strony boiska zamontowano dodatkowy grzejnik. Została wymalowana sala nr 17 i zamontowano w niej listwy podłogowe. Pomalowano też część świetlicy od strony kuchni. Prace malarskie zostały też wykonane w uczniowskich toaletach oraz na klatce schodowej - między innymi schody na piętro. Naprawiono i ocieplono fragment dachu nad salą nr 16. W tej sali zmodernizowano instalację elektryczną. Sporą inwestycją było położenie nowego chodnika prowadzącego od szkoły do sali gimnastycznej. Zmiany cieszą oko, ale przede wszystkim podnoszą standard i bezpieczeństwo naszych placówek. Znaczną część tych prac wykonano własnym sumptem, co pozwoliło obniżyć koszty. Duży w tym udział miał pan woźny Piotr Barczak, któremu serdecznie dziękuję. To nie koniec planowanych zmian. Czeka nas jeszcze modernizacja ławek przy nowym chodniku. Całość kosztów pokryje dochód z czerwcowego szkolnego pikniku. Przy okazji wyrażam swoją wdzięczność wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji tej dużej imprezy - rodzicom, nauczycielom i uczniom. Dochód z tej imprezy - 646 złotych - nie wystarczy do realizacji wspomnianej inwestycji. Brakującą kwotę - około 400 złotych - zdeklarowało się dołożyć Stowarzyszenie  Edukacyjne ,,Gimnazjum 2000". Mam nadzieję, że nowe ławki będą gotowe do końca września. Dodam jeszcze, że szkoła podstawowa złożyła do gminy wniosek o modernizację parkingu (ubiegamy się o to już od ośmiu lat ) i wykonanie placu zabaw dla najmłodszych.

REDAKCJA

A tak się prezentują obiekt  po wakacyjnym remoncie :)

(fot. H. Czaplicki)