Ten rok szkolny rozpoczął się kolejnym sportowym świętem dla naszej szkoły, a mianowicie mityngiem lekkoatletycznym. To już dwunasta edycja tych zawodów. Do rywalizacji stanęło 5 szkół gimnazjalnych: Gimnazjum nr 1 Jarocin, Gimnazjum nr 3 Jarocin, Cielcza, Prusy, Witaszyce oraz gospodarz tego wydarzenia - Golina.

1 października golińskie boisko przy Gimnazjum im. Ks. P. Wawrzyniaka wypełniło się tłumem sportowców. Jesienna, niezbyt udana aura w niczym im jednak nie przeszkodziła. Uczestnicy potwierdzili, że potrafią bić rekordy. Tak się też stało. Starsi uczniowie popisali się doświadczeniem, a nasz nowy „nabytek” ambicją i sporymi możliwościami. Reprezentacja naszej szkoły zajęła drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Na pierwszej pozycji uplasowało się gimnazjum z Witaszyc pokonując nasz zespół tylko jednym punktem, a najniższe miejsce podium należało do Prus.

===========================================================================================

Wideorelacja z imprezy przygotowana przez GAF-a.

==========================================================================================
Rywalizacja do końca była bardzo zacięta. Poziom rywalizacji był bardzo wysoki, każdy miał szanse stanąć na najwyższym stopniu podium. Zawodnicy pokazali, że poprzez sport można się bardzo dobrze bawić. Impreza była bardzo dobrze zorganizowana, panowała na niej pozytywna atmosfera. Potwierdziły to uśmiechy na twarzach kibiców, jak i wszystkich zawodników. Głównym inicjatorem imprezy był - jakże by inaczej - nasz nauczyciel wychowania fizycznego – p. Sebastian Waszkiewicz. Oto krótka rozmowa z trenerem:

GIG-ant: Jak ocenia pan poziom rywalizacji oraz podejście zawodników do zawodów?

S.W.: Tegoroczny poziom był wysoki, osiągnięto sporo dobrych wyników. Reprezentanci naszej szkoły w większości byli bardzo zaangażowani i z niecierpliwością czekali na możliwość rywalizacji.

GIG-ant: Oprócz tego, że jest pan organizatorem, jest pan także trenerem. Jak mobilizuje pan zawodników do pracy?

S.W.: Organizacja wymaga sporo zaangażowania, trzeba wiele spraw dopilnować przygotowując zawody, ale także w trakcje zawodów - żeby wszyscy byli zadowoleni. Co do mobilizacji zawodników, staram się im uzmysłowić, że sport to wiele korzyści dla zdrowia i psychiki. Sportowcy lepiej radzą sobie w życiu. W naszej szkole jest wielu uczniów, którzy pasjonują sią sportem lubią i chcą być sportowcami, trzeba w nich tylko odnaleźć i rozpalić tę "sportową iskierkę" .

GIG-ant: Czy jest pan zadowolony z wyniku, jaki osiągnęła nasza szkoła?

S.W.: Tak, bardzo jestem zadowolony. Aż pięć razy nasi reprezentanci stawali na najwyższym podium, w każdej konkurencji zajęliśmy pierwsze miejsce. Nie pamiętam, kiedy ostatnio zdarzył się taki przypadek. Jestem dumny z naszych zawodników. Do pełni szczęścia zabrakło jednego punktu w klasyfikacji drużynowej.

GIG-ant: Jak ocenia pan występ naszego gimnazjum na tle innych szkół?

S.W.: Jak już wcześniej wspomniałem, jestem bardzo zadowolony z naszej reprezentacji. Nasi sportowcy pokazali, że mają sportowy talent i dali przykład, że pracując na lekcjach w-f i sks mogą być dobrze przygotowani i bez żadnych kompleksów stawać do rywalizacji z innymi sportowcami.

GIG-ant: Jaka według pan panowała atmosfera na mityngu?

S.W.: Jeżeli chodzi o sportowców, atmosfera tradycyjnie była świetna. Rywalizowali ze sobą, walczyli o jak najlepsze miejsce, ale wszystko odbywało się w duchu fair play i sportowej zabawy. Sportowcy umieją się bawić i czerpać radość ze wspólnego przebywania. To jeden z pozytywów bycia sportowcem. Rozczarowany jestem natomiast uczniami, którzy nie startowali. Liczyłem, że bardziej będą wspierać naszych zawodników i miło spędzą czas bez nauki. Trzeba wyciągnąć wnioski i pewne sprawy w przyszłym roku zmienić.

GIG-ant.: To już XII edycja tych zawodów. Czy będą organizowane kolejne edycje?

S.W.: Mityng ma już swoją tradycję i na pewno będzie kontynuowany. Prawdopodobnie od przyszłego roku zmienimy formułę i będziemy zapraszać gimnazja nie tylko z naszej gminy.

 Przy okazji chciałbym pogratulować golińskim sportowcom dobrego występu i podziękować nauczycielom i uczniom, którzy pomogli w organizacji i przeprowadzeniu zawodów. Do zobaczenia na kolejnych imprezach sportowych organizowanych w naszych szkołach.

Po raz kolejny wszyscy zawodnicy pokazali, że drzemią w nich spore możliwości. Udowodnili, że łącząc wspólne siły i doświadczenie można osiągnąć wszystko i zarazem spełniać swoje marzenia związane ze sportem. Zawodnicy dostarczyli kibicom wielu pozytywnych emocji, stosując się przy tym do zasad fair play.

Oto wypowiedzi zawodników:

Na zawodach bardzo mi się podobało, tak jak i w poprzednich edycjach. Atmosfera była bardzo pozytywna. Była to fajna sportowa zabawa. Jestem bardzo zadowolona i dumna z wyników, jakie osiągnęliśmy, w końcu zajęliśmy pierwsze miejsce. Organizacja mityngu była bardzo dobra, nie mam zastrzeżeń. Jedyną niesprzyjającą rzeczą była pogada, na którą nie mamy wpływu. Zosia Brunarska - Witaszyce

Tegoroczny mityng bardzo mi się podobał, nie mam żadnych zastrzeżeń do organizacji, moim zdaniem wszyscy byli ze sobą zgrani. Jednak nie do końca jestem zadowolony z wyniku, jaki osiągnąłem,Jednak nie zawsze można zajmować pierwsze miejsce. Następnym razem będzie lepiej. Niestety, nie udało mi się zdobyć żadnego miejsca na podium. Jednak chłopcy z naszej szkoły zdobyli brązowy medal w sztafecie, co jest bardzo miłym zaskoczeniem. Organizacja była bardzo dobra, nie mam zastrzeżeń. Fryderyk Banaszak  -Prusy

Marcin Szymkowiak – Golina

GIG-ant: Jesteś zadowolony ze swoich osiągnięć?

M. Sz.: Tak, jestem zadowolony ze swoich osiągnięć, ponieważ nie spodziewałem się, że w tym roku osiągnę tyle sukcesów . Jednak to jest też zasługa mojego trenera, który w dużym stopniu przyczynił się do moich zwycięstw.

GIG-ant: Czy udało ci się pobić jakiś dotychczasowy rekord?

M. Sz.: Tak, jak na razie udało mi się pobić moje dwa rekordy życiowe. Pierwszym z nich jest ten w biegu na 300 metrów, który pobiłem na Mistrzostwach Wielkopolski, a drugim rekordem, jaki udało mi się pobić jest  ten ze skoku w dal.

GIG-ant: Jak czułeś się na tych zawodach? Jaka według ciebie panowała atmosfera?

M. Sz.: W Golinie zawsze panowała dobra atmosfera, ale w tym roku było naprawdę bardzo fajnie. Może pogoda nam nie dopisała, ale myślę, że każdy uczestnik zawodów czuł się podczas zawodów bardzo dobrze.

GIG-ant: Jak według ciebie nasze gimnazjum wypadło na tle innych szkół?

M. Sz.: Moja szkoła w tym roku na tle innych szkół wypadła bardzo dobrze, plasując się na drugim miejscu, tracąc tylko jeden punkt do szkoły z Witaszyc. Myślę, że wszyscy z uczniów w Golinie pokazali prawdziwy charakter sportowy i dali z siebie wszystko, żeby nasza szkoła wypadła jak najlepiej.

Oto rozmowa z trenerem Gimnazjum nr 3 w Jarocinie p. Hubertem Grzesiakiem:

GIG-ant: Czy jest pan zadowolony z pozycji, które zajęła pańska szkoła?

H. G.: Tak, jestem zadowolony. Każdy uczeń wykazał wolę walki i uzyskał wynik na miarę swoich możliwości.

GIG-ant: Jak ocenia pan organizację tegorocznego mityngu?

H. G.: Uważam, że mityng był przygotowany bardzo dobrze!

GIG-ant: Jaka panowała atmosfera na zawodach?

H. G.: Moim zdaniem atmosfera była bardzo pozytywna i przyjemna, a moi zawodnicy byli zadowoleni z waszej imprezy.

GIG-ant: Jak ocenia pan swoich zawodników na tle rywali?

H. G.: Na zawodach uzyskaliśmy kilka medalowych miejsc, co świadczyło o dobrej formie moich zawodników. U niektórych jednak zauważyłem błędy techniczne, których wyeliminowanie pozwoli na uzyskanie lepszych wyników w przyszłości. Podsumowując, jestem zadowolony ze swoich zawodników, bo każdy wykazał zaangażowanie i wolę walki.

Dziękujemy za rozmowę.

Gratulujemy każdemu zawodnikowi dobrych wyników w tegorocznym mityngu lekkoatletycznym!

Marysia Burdziąg & Weronika Kubiak

Przedstawiamy wyniki poszczególnych konkurencji mityngu lekkoatletycznego!