Gry komputerowe — misje, kody i przygody. Są gry łatwodostępne i trudnoosiągalne. Maniakami gier jest głównie młodzież (ale zapewniam — nie tylko), która nie posiada własnych środków finansowych, a przeciętna gra na PC kosztuje między 100 a 200 zł. I co wtedy robi nastolatek? Ściąga torrenty (pliki z grą), które są nielegalne i w ten oto sposób oszczędza. Są też tacy, którzy gry ściągają legalnie z platformy Steam, płacąc wtedy mniejsze sumy, niż gdyby grę mieli zakupić w sklepie z multimediami.

W przeciągu ostatnich lat gry takie jak: Counter Strike czy Call of Duty stały się niesamowicie popularne, a przeciętny gracz spędza średnio 10 godzin tygodniowo na graniu, ale także zdobywaniu informacji przydatnych podczas gry. Niezwykle popularne są gry strategiczne, takie jak Starcraft, które przyciągają swoją grafiką oraz możliwością rozwijania i kreowania wyobraźni. Grand Theft Auto — pozwala na rozwijanie postaci, daje możliwość uczestniczenia w wojnach gangów i zajmowania kolejnych obszarów oraz oczywiście uczestniczenia w całej masie zróżnicowanych misji. Jeden z największych fenomenów ostatnich lat i gra, która rozpaliła zarówno wyobraźnię fanów, jak i twórców niezależnych - Minceraft. A co dalej? League of Legends, Battlefield, The Sims... na tych grach, wybiła się większość YouTube'owych graczy. Dla nich gry są źródłem zyskiwania pieniędzy w atrakcyjny sposób, dla zwykłych ludzi - chwilą relaksu i oderwania się od rzeczywistości. Ale są też tacy, dla których gry są całym światem, a granie — sportem.

Od dłuższego czasu w świecie naukowców wiadome było, że gracze profesjonalni mają dużo lepsze zdolności poznawcze od osób, które nie sięgają po gry wideo. Naukowcy porównali skany pracy mózgu grających w gry akcji profesjonalistów i amatorów. Ze szczegółowych opisów badań dowiadujemy się, że e-sportowcy mają lepiej rozwinięte połączenia strukturalne między półkulami mózgowymi. Najlepiej rozwinięte rejony mózgu profesjonalistów znajdowały się w lewej półkuli, która w dużej mierze odpowiada za zdolności obliczeniowe, myślenie logiczne i zadaniowe. To dlatego e-sportowcy są mistrzami w tworzeniu skomplikowanych i błyskotliwych strategii oraz rozwiązywaniu problemów, które stwarza przed nimi gra wideo.

Postanowiliśmy przeprowadzić wywiad z osobami uzależnionymi od gier.

Wywiad z Danielem Lisieckim.

GIG-ant: Ile godzin dziennie spędzasz przed komputerem grając w gry komputerowe?
D.L.: Dziennie przed http://cialispharmacy-onlinetop.com/ komputerem, grając w gry komputerowe, spędzam 6 godzin.

GIG-ant: Czy próbowałeś kiedyś skończyć z uzależnieniem ?
D.L.: Nie.

GIG-ant: Czy uważasz, że osoba uzależniona gra więcej od przeciętnego człowieka?
D.L.: Dobre pytanie. Sądzę że nie, tylko takiego uzależnionego jest trudniej oderwać od komputera.

GIG-ant: Czy twojej rodzinie nie przeszkadza, że tyle grasz w gry komputerowe?
D.L.: Nic mi nie mówili.

GIG-ant: Czy interesujesz się tym, co się dzieje poza grą?
D.L.: Tak.

GIG-ant: Od jakiej gry jesteś uzależniony?
D.L.: Grand theft auto V.

GIG-ant: Czemu ta gra tak cię wciąga, a innych nie?
D.L.: Ponieważ tylko ja potrafię zrozumieć to, co w niej jest.

GIG-ant: Ile komputerów posiadasz w domu?
D.L.: W domu mam siedem komputerów.

GIG-ant: Od czego zaczęło się viagra patent expiration mexico twoje uzależnienie?
D.L.: Odkąd miałem cztery lata, zawsze oglądałem jak wujek gra; gdy tylko podrosłem, sam zacząłem grać i mnie wciągnęło.

GIG-ant: Czy chciałbyś się uniezależnić od gier komputerowych ?
D.L.: Nie.

GIG-ant: Jak bliscy przyjmują twoją sytuację ?
D.L.: Dobrze.

GIG-ant: Dziękuję za udzielenie odpowiedzi.

Wywiad z Martyną Olczak

GIG-ant: Ile godzin cialis 5 mg en espanol dziennie spędzasz przed komputerem grając w gry komputerowe?
M.O.: Dziennie to tak od 1-2, ale z przerwami.

GIG-ant: W jakie gry lubisz grać najbardziej?
M.O.: Najbardziej lubię grać w gry przygodowe, sensacyjne.

GIG-ant: Czy twojej rodzinie przeszkadza, że dużo czasu spędzasz przed komputerem?
M.O.: Przeszkadza, ale nie wiem czemu, ponieważ nie siedzę aż tak długo.

GIG-ant: Ile komputerów posiadasz w domu?
M.O.: Mam dwa komputery.

GIG-ant: Dlaczego tak cię wciągają te gry?
M.O.: Gry wciągają mnie, dlatego ponieważ lubię w nie grać i czasami są bardzo ciekawe.

GIG-ant: Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

A oto wywiad z panem Michałem Jankowskim, osobą która udostępnia internetową platformę do sprzedaży gier.

GIG-ant: Jakie gry sprzedają się najczęściej?

M.J.: Zależy od kraju, jednakże zawsze jest kilka tytułów które powodują trzęsienie ziemi. Serie: World of Warcraft, Grad Theft Auto, Battlefield, Call of Duty, Wiedźmin, Diablo, Elder Scrolls, Counter Strike, FIFA, Mortal Kombat, StarCraft... Można by długo wymieniać.

GIG-ant: Klientami sklepu są częściej dorośli czy młodzież?
M.J.: Nie posiadamy bazy danych tego typu, ale jestem przekonany, że średnia wieku jest wyższa niż kilka czy kilkanaście lat wcześniej. Wiąże się to ze wzrostem popularności zjawiska "gamingu" - teraz o wiele więcej ludzi niż kilka kilkanaście lat temu wie "z czym to się je", a jak is 25mg of viagra enough nie wie, to podpowie mu internet lub nawet cialis vs viagra telewizja. Grają nastolatkowie, grają ojcowie z dziećmi, ogólnie rzecz biorąc - gra dużo viagradosage-50mg100mg200mg.com więcej osób niż celery is like viagra kilkanaście lat temu.

GIG-ant: Czy gry wpływają dobrze na rozwój dzieci?
M.J.: O tym można by pisać elaborat. Nie uważam, żeby gry były czynnikiem wpływającym na rozwój dzieci źle (no chyba, że ktoś całkowicie ignoruje zdrowe proporcje pomiędzy graniem, utrzymywaniem relacji z ludźmi, nauką, etc.). Moim zdaniem gry mają przewagę nad powszechnie akceptowaną i nałogowo oglądaną telewizją. W każdej grze trzeba przede wszystkim coś zrobić - pomyśleć nad rozwiązaniem zagadki, wykazać się zręcznością czy cierpliwością, a w wielu przypadkach wszystko na raz. Tylko wówczas można bawić się dalej. A w telewizor wystarczy się http://genericcialis-onlineed.com/ gapić.

GIG-ant: Jakie gry, które dobrze wpływają na rozwój młodzieży pan poleca?
M.J.: Polecam przede wszystkim grę w wersjach językowych innych niż polski, ponieważ to świetny sposób na stworzenie sobie niezłych podstaw do nauki języka. Jeśli chodzi natomiast o konkretne tytuły i ich konkretne naukowe walory? Cóż, nie jestem w stanie przedstawić takiej listy, bo musielibyśmy się z bliska przyjrzeć się treści każdej gry z osobna, co byłoby raczej czasochłonne. Zapewniam jednakże, że istnieje wiele wartościowych tytułów.

GIG-ant: Które gry najbardziej uzależniają?
M.J.: Wszystkie te, które kładą największy nacisk na rozgrywkę w sieci. League of Legends, Dota, Counter Strike, World of Warcraft. To jest taki żelazny zestaw, który większość zainteresowanych tematem wymieni jednym tchem. Trzeba jednak pamiętać, że to, co uzależnia zależy w dużej mierze od preferencji jednostki. Uzależnić może nawet jakaś niszowa pozycja, o której nikt nie słyszał – wystarczy że danej osobie wszystko w takiej grze się spodoba.

GIG-ant: Co zrobić, gdy osoba uzależni się od gier?
M.J.: To samo, co canadian pharmacy hack podczas leczenia wszelkich uzależnień. Do danej osoby musi dotrzeć, że poza ekranem i myszą/ padem istnieje jeszcze masa innych rzeczy, częstokroć dużo bardziej fascynujących i roy d mercer viagra godnych uwagi. Każdy znajdzie coś dla siebie: książki, spacery, sport, muzyka. Istotny jest pierwszy krok, uświadomienie sobie że to, co widzimy na ekranie w żaden sposób nie przełoży się na nasze realne życie. Grasz dobrze lub nawet bardzo dobrze? OK, paru znajomych będących w temacie ci pogratuluje (często nawet nie osobiście, tylko za pośrednictwem internetu). To wszystko. Sukces w grze to tylko ranking w cyfrowym świecie. I how do i take cialis za dwie minuty każdy o nim zapomni. A w tym samym czasie zamiast grać i pompować cyfrowy fejm można osiągnąć coś, co wspominać będzie wiele osób i przez długie lata, w prawdziwym życiu.

GIG-ant: Bardzo dziękuję za odpowiedzi i życzę przyjemnej pracy z grami.

fot. wp.pl

Patrycja Szeląg

Julia Szwałek

Ania Bochna