Od początku istnienia Stowarzyszenia Edukacyjnego ,,Gimnazjum 2000” jego prezesem jest pan Jan Grzesiek, radny Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, dyrektor Banku Spółdzielczego w Jarocinie, powszechnie znany i ceniony działacz społeczny reprezentujący PSL. Okazją do przeprowadzenia wywiadu tym razem stał się jubileusz 15-lecia stowarzyszenia, które prowadzi gimnazjum im.ks. Piotra Wawrzyniaka w Golinie.

GIG-ant: Jak doszło do założenia stowarzyszenia?
J.G.: Wiosną 2000 roku doszło do podjęcia decyzji o założenia Stowarzyszenia Edukacyjnego, którego zadaniem było prowadzenie placówki gimnazjalnej. Koncepcja utworzenia stowarzyszenia wynikała z dwóch przesłanek. Po pierwsze - społeczeństwo Goliny opowiedziało się za samodzielnym prowadzeniem gimnazjum, więc należało powołać odpowiednią organizację która tym zajęłaby się. Po drugie - przepisy ustawy o systemie edukacji zezwalały na prowadzenie placówki oświatowej tego typu organizacjom. Należało zatem w stosunkowo krótkim terminie doprowadzić do zarejestrowania stowarzyszenia, co nastąpiło 4 kwietnia 2000 roku. Dalsze działania zmierzały do uzyskania odpowiednich opinii od władz oświatowych, wymaganych w ustawie. Między innymi wykazania się posiadaniem odpowiednich pomieszczeń dla prowadzenia nauki, kadry pedagogicznej. Należy podkreślić wyjątkową niechęć władz gminnych, które za opłatą i tylko w godzinach popołudniowych udostępniają nam ostatecznie pomieszczenia w szkole i jednocześnie odmawiają przekazania środków na prowadzenie gimnazjum, choć na golińskie dzieci Ministerstwo Edukacji Narodowej przekazało przecież subwencję do budżetu gminy.

GIG-ant: W jakich okolicznościach

powstało i kto je stworzył?
J.G.: Utworzenie stowarzyszenia ma swoją wcześniejszą historię, bo już od roku 1999, w którym rozpoczęła się reforma oświatowa. Ówczesne władze gminne zmuszone były dostosować sieć szkół do wymogów tej reformy, której jednym z założeń było wydłużenie edukacji dzieci z 8 do 9 lat. Miało to nastąpić poprzez skrócenie okresu szkoły podstawowej do 6 klas i powołanie gimnazjów z 3-letnim okresem nauczania oraz rozdzielenie w procesie kształcenia uczniów z podstawówek od gimnazjalistów. Po wielu społecznych konsultacjach Rada Miejska uchwaliła sieć szkół, z której wynikało, że golińskie dzieci mają uczęszczać do gimnazjum w Potarzycy. Mieszkańcy Goliny wyrażają sprzeciw wobec tej decyzji, oświadczają, że nie poślą swoich dzieci do gimnazjum w innych miejscowościach i podejmują ogólnospołeczny protest. Domagają się utworzenia gimnazjum w Golinie. Zawiązuje się Komitet Protestacyjny. Na znak protestu odbywa się sławna manifestacja z Goliny do Jarocina pod ratusz miejski, zostaje oflagowany transparentami budynek szkoły w Golinie i odbywa się okupowanie szkoły w formie dyżurów protestacyjnych rodziców dzieci z roczników podlegających nauczaniu gimnazjalnemu oraz innych mieszkańców Goliny. Na znak, że mieszkańcy Goliny są zdeterminowani walczyć o utworzenie gimnazjum latem 1999, zostaje zrealizowany czyn pomalowania budynku szkoły przez rodziców. W efekcie ogólnospołecznego protestu od 1 września 1999 roku do końca roku szkolnego w 2000 roku w Golinie funkcjonują klasy gimnazjalne jako oddziały Gimnazjum Nr 1 z Jarocina.

GIG-ant: Jacy ludzie przyczynili się do powstania stowarzyszenia?
J.G.: Do powstania stowarzyszenia przyczyniło się wiele osób, mówią o tym dokumenty założycielskie stowarzyszenia. Należało opracować stosowny statut, który musiał uzyskać opinię prawną oraz starostwa powiatowego w Jarocinie. Należało odbyć stosowne zebrania założycielskie, które pozwoliły na zarejestrowanie Stowarzyszenia w Krajowym Rejestrze Sądowym. Wszystko to wymagało pracy wielu osób.

GIG-ant: Co było celem stworzenia stowarzyszenia?
J.G.: Jak już wspomniałem, głównym celem stworzenia było utworzenie placówki gimnazjalnej, a następnie jej prowadzenie. I tego dokonaliśmy, wypełniając wolę mieszkańców Goliny.

GIG-ant: Które wydarzenie - poczynając od początku istnienia stowarzyszenia - najbardziej utkwiło panu w pamięci?
J.G.: Takich wydarzeń było wiele - począwszy od inauguracji roku szkolnego w naszym gimnazjum. Oddawanie kolejnych pomieszczeń na sale lekcyjne, organizowanie pracowni komputerowej, budowa nowoczesnej kotłowni, budowa sali gimnastycznej i wiele jeszcze innych wydarzeń związanych z funkcjonowaniem samego gimnazjum.

GIG-ant: Które sukcesy, osiągnięcia uważa pan za najcenniejsze?
J.G.: Sukcesem było utrzymanie funkcjonowania gimnazjum przez 4 miesiące - od września do grudnia 2000 roku bez środków finansowych, których nam nie przekazała gmina. Wszyscy pracowali społecznie, a nauczyciele nie pobierali wynagrodzenia za prowadzenie zajęć. Na utrzymanie gimnazjum i dzierżawę za pomieszczenia lekcyjne pieniądze pochodziły z własnych darowizn mieszkańców Goliny: dziadków, rodziców, sponsorów… Tę wzajemną, solidarną pracę wszystkich i oddanie sprawie utworzenia gimnazjum uważam za najcenniejsze osiągnięcie.

GIG-ant: Dwa lata temu stowarzyszenie i pan jako prezes otrzymaliście nagrodę im. Taczaka. Jak pan traktuje te wyróżnienia?
J.G.: Myślę, że to nie nagroda, ale dowód uznania dla wszystkich mieszkańców Goliny za wielki czyn, za poświęcenie się sprawie, jaką było zorganizowanie warunków do nauki naszym przyszłym pokoleniom tu, w Golinie.

GIG-ant: Jak ocenia pan pracę naszej szkoły?
J.G.: Pracę szkoły oceniamy po kolejnych absolwentach opuszczających ze świadectwem mury naszego gimnazjum. Oceniamy po tym, jak doskonale sobie radzą na kolejnych ścieżkach swojego życia, po bardzo dobrej opinii, jaka ma nasze gimnazjum wśród rodziców, którzy kierują tu swoje dzieci po wynikach, jakie uzyskują nasi uczniowie, po tym jak wy, uczniowie, szanujecie swoje gimnazjum i jak jesteśmy wszyscy z niego dumni.

GIG-ant: Jak układa się współpraca stowarzyszenia ze szkołą?
J.G.: Powiem krótko - życzyłby takiej współpracy wszystkim organom prowadzącym placówki oświatowe. Jest to jednak możliwe tylko w przypadku pełnego zrozumienia swoich wzajemnych obowiązków, partnerskiej współpracy, wielkiej odpowiedzialności, a jednocześnie oddania dla funkcjonowania gimnazjum i wielkiej wzajemnej życzliwości.

GIG-ant: Czego - z zamierzonych celów - nie udało się zrealizować?
J.G.: Właściwie wszystkie z dotychczasowych przyjętych zadań zostały zrealizowane, a są to głównie zadania utrzymania wzorowego funkcjonowania placówki oświatowej i zapewnienia jak najlepszych warunków do nauki dla młodzieży i pracy dla nauczycieli. Przed nami są jednak do realizacji prace związane z budową wielofunkcyjnego boiska sportowego.

GIG-ant: Jakie są plany Stowarzyszenia na najbliższe lata?
J.G.: Dalsze inwestycje dotyczące przebudowy obiektu magazynowego oraz zakończenie wyposażenia naszego terenu rekreacyjno - integracyjnego.

GIG-ant: Dziękuję za rozmowę. W imieniu naszej redakcji składam na pana ręce serdeczne podziękowania za trud i pracę na rzecz golińskiego gimnazjum. Życzymy tez dalszych sukcesów i wielu chwil satysfakcji.

Monika Rutka

(fot. Gmina Jarocin)