18.10.2018 roku obchodziliśmy Światowy Dzień Wegetarianizmu oraz Zwierząt. W naszej szkole oba te zdarzenia uzyskały szczególnie ciekawy charakter.

Wszyscy uczniowie byli ubrani w zwierzęce stroje. Dominowały tygrysy, lwy oraz koty. Nie zabrakło również i tych mniej popularnych, jak lis, żaba czy bóbr. Każda klasa miała również przygotować wegetariańskie danie. Pojawiły się więc leczo, babeczki oraz wszelkiego rodzaju sałatki  - oczywiście wyłącznie wegetariańskie. Nie zabrakło również konkurencji z okazji dnia wegetarianizmu:

- Picie mleka jak kot

- Tor przeszkód

- Udawanie odgłosów świnki

- Quiz o wegetarianizmie

- Najgłośniejszy ryk

Przeprowadziłem tego dnia kilka interesujących rozmów.

- Bardzo dobry pomysł! Myślę, że ten dzień był bardzo fajny. Przyjść do szkoły w stroju świnki, kota czy psa - super! (uczeń klasy Vb)

- Ten dzień był naprawdę dobrym pomysłem; podobało mi się, gdy mieliśmy się przebrać za różne zwierzęta. Również podobał mi się dzień wegetarianizmu, gdyż klasy musiały przygotować różne potrawy bez mięsa oraz wykonać różne zadania. ( uczennica klasy VII).

- Według mnie dzień obrony zwierząt i wegetarianizmu wyszedł ok. Są wegetarianie i są ludzie, którzy po prostu lubią mięso, więc moim zdaniem dobrze, że w naszej szkole poznaje się inne obyczaje czy kultury. ( uczennica z klasy IIIa gimnazjum).

- Dzień zwierząt był ciekawy, było dużo dzieci i młodzieży poprzebieranych w różne stroje zwierząt. Oprócz tego były różne konkursy dotyczące wegetarianizmu, które bardzo mi się podobały. (uczennica klasy VII).

Mnie osobiście ten dzień też przypadł do gustu. Promowano naprawdę ważne sprawy, choć przecież szkolna impreza miała bardzo zabawowy charakter.

Aleksander Nabzdyk