Zbliża się koniec roku szkolnego 2016/2017, prawdopodobnie ostatniego, w którym do golińskiego gimnazjum uczęszczają trzy roczniki uczniów. Poza zamykać pewne rozdziały kojarzące się z działalnością naszej szkoły.... Jednym z nich prawdopodobnie będzie działający już 25 lat zespół GOL – TAN.
GOL – TAN to zespół taneczny działający w golińskiej szkole, reprezentujący ją w różnych konkursach i zdobywający wiele nagród. Wszystko wskazuje jednak, że ten rok, 2017, jest ostatnim rokiem GOL – TAN-u. Postanowiliśmy więc przeprowadzić wywiad z trenerką zespołu panią Mariolą Pewniak.
GIG-ant: Skąd się wziął pomysł na stworzenie tego zespołu?
M.P.: Nie pamiętam dokładnie, ale wydaje mi się, że pracę w zespole tanecznym rozpoczęłam w 1991 roku . Postanowiłam zorganizować Dzień Babci. Zaproponowałam grupie uczniów (ok. 14 osób), by zaprosili swoje babcie oraz znajome starsze panie, które nie miały wnucząt w szkole. Były wierszyki, piosenki, no i oczywiście taniec "z krzesłami". W świetlicy był poczęstunek, a najstarsza babcia dostała w prezencie tort. Od tego czasu przygotowywałam układy taneczne na zawody, uroczystości szkolne i środowiskowe. Trwa to już 25 lat.
GIG-ant: Skąd pomysł na nazwę? Kto jest jej pomysłodawcą?
M.P.: Działaliśmy bez nazwy do czasu, gdy zgłosiłam dwie grupy do Wojewódzkiego Przeglądu Szkolnych Zespołów Tanecznych (11 marca 1996). Potrzebna była nazwa zespołu. Niełatwo było ją wymyślić. Padały różne propozycje. W końcu nazwałam zespół "GOL - TAN", GOL - początek nazwy Golina.
TAN - taniec. I tak zostało do dziś.
GIG-ant: Czy zespół miał jakichś sponsorów?
M.P.: Rozpoczynając pracę z zespołem napotykałam na trudności związane z pozyskaniem funduszy na zakup strojów. Chodziłyśmy z dziewczynkami do firm, zakładów, sklepów i szukałyśmy sponsorów. Często pomagała nam rada rodziców. Niektóre stroje szyłam sama, pomagały mi również koleżanki z pracy. Rodzice bardzo wspierają zespół. Pozyskiwałyśmy środki finansowe ze sprzedaży placków pieczonych przez mamy.
Korzystając z okazji pragnę podziękować wszystkim sponsorom i osobom zaangażowanym w działalność zespołu za bezinteresowną pomoc, dzięki której mogłam zorganizować efektowne stroje dla dziewcząt.
GIG-ant: Jakie są największe sukcesy zespołu?
M.P.: Ważniejsze sukcesy to wyróżnienie i nagroda pieniężna na Wojewódzkim Przeglądzie Szkolnych Zespołów Tanecznych w Kaliszu w 1996 i 1997 roku, VI miejsce w Wielkopolskim Turnieju w Aerobiku Grupowym dla Szkół Podstawowych w Pleszewie w 2004 roku, kwalifikacje w Finale Rejonu Poznań Wschód i udział w Wojewódzkim Turnieju w Aerobiku Grupowym Gimnazjów w Poznaniu w 2012, 2014 i 2017 roku i wiele sukcesów w Przeglądzie Zespołów Tanecznych w Cielczy dla grupy ze szkoły podstawowej i gimnazjum.
GIG-ant: Kiedyś grupa działała również w szkole podstawowej. Jak długo to trwało i jak sobie radziły młodsze tancerki?
M.P.: Zespół GOL - TAN rozpoczął działalność w szkole podstawowej, a od 2000 roku również w gimnazjum. Praca z młodszymi dziewczynkami ma trochę inny charakter. Trzeba więcej razy powtarzać poszczególne elementy tańca, urozmaicać zajęcia, bo młodsze dzieci szybciej się zniechęcają. Starsze grupy sumienniej wykonują polecenia, pomagają w tworzeniu układu tanecznego.
GIG-ant: Czy naukę traktuje ani bardziej jako obowiązek czy przyjemność?
M.P.: Prowadzenia zespołu nigdy nie traktowałam jako obowiązek. Zawsze lubiłam słuchać muzyki i interesowałam się tańcem, czerpałam z tego wiele radości i korzyści dla swego rozwoju. Pracując z dziećmi chciałam pokazać, jak można ciekawie spędzać wolny czas. Tańcem można wyrazić swój nastrój, wyładować energię i zaprezentować umiejętności. Taniec rozwija sprawność, harmonię ruchu, wyobraźnię. Jest to wbrew pozorom bardzo trudna i mozolna praca. Ile satysfakcji daje udany pokaz. Słysząc oklaski już zastanawiamy się nad następnym układem tanecznym.
GIG-ant: Trudno jest pogodzić to z pracą nauczyciela w szkole?
M.P.: W moim przypadku nie jest trudno pogodzić pracę zawodową z nauką tańca, gdyż obydwie czynności zazębiają się. Część lekcji wychowania fizycznego to też nauka tańca. Do tego dochodzi moja pasja i trudności zostają wyeliminowane.
GIG-ant: Skąd czerpie pani pomysły na układy choreograficzne?
M.P.: Z pomysłami na choreografię to jest różnie. Wiele ciekawych fragmentów powstaje podczas prób, czasami podobają mi się jakieś elementy wykonane przez inne zespoły, zaglądam na strony internetowe. Było też kilka utworów, do których układy taneczne były bardzo przemyślane. Po takim występie zawsze przychodziła grupa dziewczynek z prośbą o zapisanie ich do kółka tanecznego. Wtedy wiedziałam, że taniec podobał się.
GIG-ant: Czy szkoliła się pani w kierunku nauki tańca?
M.P.: Byłam na kilku szkoleniach, ale kursu instruktorskiego nie mam.
GIG-ant: Chciałaby pani coś jeszcze dodać?
M.P.: Na zakończenie chcę pozdrowić wszystkich tancerzy z zespołu GOL-TAN, (a było ich sporo). Często wspominam zajęcia: i te w spartańskich warunkach, w prowizorycznej salce lub korytarzu szkolnym, oraz te w nowej sali gimnastycznej. Nie zawsze potrzebne są super warunki, by stworzyć coś fajnego i mieć z tego wiele satysfakcji.
GIG-ant: Bardzo dziękujemy za rozmowę.
Poniżej przedstawiamy zdjęcia oraz filmiki z konkursów, które udało nam się zgromadzić. :)
2004
Aerobic Pleszew
Wielkopolski Turniej w Aerobicu Grupowym
Amfiteatr
Dzień Patrona
2006
Festyn
2007
Jarocin
2008
Jarocin
2009
Cielcza
Jasełka
2010
Cielcza
2011
Jarocin
Cielcza
2012
Cielcza
Jarocin
Poznań
2013
2017
Jarocin
Poznań
Pani Mariola Pewniak udostępniła nam również swój album, w którym zgromadziła wiele ważnych wydarzeń opatrzonych zdjęciami, który przedstawiamy poniżej :)
Serdecznie dziękujemy Pani Marioli Pewniak za pomoc w zrealizowaniu tego artykuły. Dziękujemy za zdjęcia, wywiad, poświęcony czas i nieprzespane noce! :)
979
Jeszcze nikt nie skomentował tego wpisu.