Uwaga! Ta strona używa plików cookies (tzw. ciasteczka), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej

 Czasy  mamy takie, iż warto zastanowić się nad pewnymi sprawami, które powinny być ważne w naszym życiu. Proponuję mały, szybki quiz. To tylko pięć pytań.  Aha - ważna jest szczerość. W końcu siebie nie powinno się oszukiwać zwłaszcza siebie.  

Kamila Staniewska, 17.05.2017

O tym, jak można kochać swoja pracę i czerpać z niej przyjemność, porozmawialiśmy  z Anną Parużyńską - instruktorem terapii zajęciowej w klubie seniora w Koźminie Wlkp.

Kacper Burdziąg, 03.05.2017

Ma za sobą wiele lat pracy w samorządzie lokalnym, pełnił obowiązki sołtysa, działał w różnych organizacjach. Od wielu lat związany z PSL. Karol Matuszak - bo o nim mowa - z pewnością pozytywnie wpisuje się w golińską rzeczywistość.


Warto znać ludzi którzy reprezentują w pewien sposób naszą miejscowość, dlatego też postanowiłam przeprowadzić wywiad z jednym z golińskich radnych – p. Marcinem Półrolniczakiem, na co dzień zajmującym się prowadzeniem własnej działalności. 

Anna Bochna, 25.04.2017

W dniu 23.03.2017 r. klasa VI wybrała się na wycieczkę do muzeum Adama Mickiewicza w Śmiełowie. Celem wycieczki było pogłębienie wiedzy o wieszczu.

Anna Bochna, 25.04.2017

Dziura w studzience na chodziku na ul. Jarocińskiej została naprawiona. Smuci natomiast fakt, że o kilkanaście metrów dalej znajduje się efekt ludzkiej głupoty. Chodzi o przystanek, na którym od niedawna znajdują się czarne napisy. Wydawałoby się, że Golina to spokojna miejscowość, wolna od aktów wandalizmu. A jednak.


Olga Rudnicka to pisarka pochodząca ze Śremu. Specjalizuje się ona w pisaniu powieści kryminalnych. Chętnie spotyka się z czytelnikami swoich książek. Postanowiłam przeprowadzić wywiad z panią Olgą, by przybliżyć jej osobę czytelnikom GIG-anta.

Anna Bochna, 22.04.2017

Jak co roku w drugi dzień świąt wielkanocnych - czyli lany poniedziałek - 17.04.2017 roku golińskimi ulicami naszej miejscowości przeszli przebierańcy zwani "siwkami".

Magdalena Walczak, 19.04.2017

Zastanawialiście się kiedyś, jak wyglądał pierwszy numer GIG-anta? Otóż pierwszy raz wydano go w grudniu 2000r. w wersji papierowej. Była ona wtedy zupełnie darmowa i można było zabrać sobie ją do domu ze szkoły, jak i też ze sklepu. Po 15 latach redaktorzy wraz z opiekunami postanowili, nadążając za trendami nowoczesności, stworzyć internetową wersję gazetki.

Anna Bochna, 15.04.2017

Bóg wypowiedział słowo i stało się światło. Przyjdź więc do Niego i pozwól, by oświetlił twoje serce.