„Na wieki będę opiewał łaski Pana”
Wyobraź sobie, że właśnie kończy się wieczerza wigilijna, a ty, jak małe dziecko, z napięciem oczekujesz chwili, kiedy pod choinką pojawią się prezenty. Wreszcie nadchodzi ta upragniona chwila, biegniesz więc do choinki, gdzie czeka na ciebie mnóstwo prezentów z wypisanym twoim imieniem, Niektóre ułożone są w zgrabny stosik, innych musisz szukać głębiej, pod gałązkami drzewka.
Chociaż wszystkie są piękne zapakowane, na każdym znajduje się

etykietka z podaniem zawartości: CIERPLIWOŚĆ, MĄDROŚĆ, MĘSTWO, POKORA, POKÓJ i jeszcze największa paczka z napisem: RADOŚĆ. Natychmiast domyślasz się, że wszystkie te prezenty pochodzą od twojego Ojca w Niebie. On dokładnie wie, czego potrzebujesz i chce cię tym wszystkim obdarować.
Który prezent otworzysz jako pierwszy ? Może rozpocząć od największego ? Sięgasz więc po paczkę z napisem RADOŚĆ i z przejęciem rozwijasz papier.
Natychmiast napełnia cię miłe ciepło, szczery, serdeczny zachwyt, płynący z samego wnętrza twojej duszy. Jest coś więcej niż zadowolenie, gdyż ono jest zbyt ulotnym uczuciem. Ta radość jest głęboka, żywa i ogarnia ciebie całego. To tak,

jakbyś nosił wieczny płomień szczęścia, którego nic nie jest w stanie ugasić. Co za wspaniały dar !
Radość jest pierwszym z darów Bożego Narodzenia. Od zwiastowania Maryi do narodzin Jezusa słyszymy aniołów ogłaszających nam wielką radość: „Z narodzenia Pana dzień dziś wesoły… radość ludzi wszędzie słynie” – to nie tylko słowa popularnej kolędy, ale boża obietnica. Bóg ofiaruje nam radość płynącą nie tylko z tego, że Jezus przyszedł na świat, ale również z tego, że rodzi się On w naszych sercach ! Ta radość jest źródłem wszystkich pozostałych darów, takich jak pokój, cierpliwość, odwaga i wiele innych.
Dzisiejszego dnia rozraduj się Boża dobrocią. Weź ze sobą ten Boży dar radości, tak byś mógł dzielić się z nim ze wszystkim, których Bóg postawi na twojej drodze.

ks. Janusz Pytlik