Uwaga! Ta strona używa plików cookies (tzw. ciasteczka), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej

5 grudnia grupa 18 uczniów z naszego gimnazjum wybrała się  pod opieką p. Tomasza Jankowskiego i p. Bartosza Tabaki na wycieczkę do Ostrowa i Kalisza. W Ostrowie mieli nie codzienną możliwość przyjrzenia się pracy telewizji, a dokładniej stacji Proart. Stacja działa od kilkunastu lat, a od kilku również portal. Są oni liderami na rynku mediów Południowej Wielkopolski. Zdobyli wiele nagród i wyróżnień, są organizatorami wielu akcji charytatywnych. Nasi uczniowie mieli możliwość ujrzenia głównych serwerów, sprzętu czy studia telewizyjnego. Mogli zadawać pytania, na które przewodnik z chęcią odpowiadał. Udało się nam przeprowadzić krótki wywiad z jednym z dziennikarzy. A dokładnie z  Maciejem Paryskiem, dziennikarzem TV Proart oraz portalu Wlkp24.info. Wcześniej Faktów Jarocińskich i Życia Jarocina.

Gig-ant: Czy praca w telewizji jest trudna ?

Maciej Parysek: Praca w telewizji jest ciężka, można powiedzieć, że wyczerpująca. Trzeba jej poświęcić dużo czasu. Tutaj dziennikarz tak naprawdę niewiele ma wolego. To nie jest praca do 16:00. Jeśli dzieje się coś ważnego, to po prostu trzeba zostać na miejscu albo jechać w teren z kamerą. Także w soboty i niedziele. Generalnie dziennikarze, nie tylko ci w telewizji, nie mają lekko. To jest minus, ale są też plusy. Największym z nich jest to, że codziennie dzieje się coś innego. Codziennie poznajesz nowych ludzi- można powiedzieć, że cały przekrój społeczeństwa.

Jednak w wielu momentach jest tak, że musisz zajść komuś za skórę. Dlatego po pewnym czasie masz wielu wrogów, ludzi niechętnych, aby cokolwiek powiedzieć. Najważniejsze to mieć swoje zasady i kierować się etyką dziennikarską.

Gig-ant: Jakich tematów podejmuje się telewizja ?

Maciej Parysek: Tematy są różne. Począwszy od tematów informacyjnych, o zbiórkach czy o akcjach, skończywszy na polityce. One wynikają z kreatywności dziennikarza, ale nierzadko jest tak, że to widzowie dzwonią do nas informując o swoich problemach. Wtedy możemy zabrać się do pracy.

Warto dodać, że  efekt końcowy tego, co widzimy na ekranach, to wynik  pracy wielu osób. Dziennikarz jest na samej górze, ale na jego sukces pracują inni – od operatorów kamer, poprzez montażystów,  po wydawcę czy innych dziennikarzy.

parysek

Gig-ant: Jaka atmosfera panuje w pracy?

Maciej Parysek: Wydaje mi się, że  aby była dobra atmosfera w każdej pracy, muszą być odpowiednio dobrani ludzie. Trzeba stworzyć taką grupę, aby miło się pracowało. Oczywiście,  jak wszędzie,  czasami się na siebie denerwujemy, ale generalnie jest w porządku i jakoś dajemy radę.

Po zakończeniu wizyty w siedzibie telewizji Proart uczniowie wybrali się do kina w Kaliskiej Galerii Tęcza. Obejrzeli film: "Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia." Zdania co do seansu były podzielone...

 

Tomek Jankowski, 19.12.2013 23:48
0,

581


Komentarze:

Jeszcze nikt nie skomentował tego wpisu.

Dodaj komentarz