Uwaga! Ta strona używa plików cookies (tzw. ciasteczka), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej

Młode talenty są wśród nas. Jednym z nich jest młody i uzdolniony kolarz- Przemysław Kuświk. Uczęszcza on do trzeciej klasy Gimnazjum nr 3 w Jarocinie. Poza lekcjami czas spędza w grupie kolarskiej Victoria Jarocin, gdzie trenuje od 4 lat pod okiem Roberta Miklera i Szymona Miklera. Aby dowiedzieć się więcej o jego pasji, umówiliśmy się na wywiad.

GIG-ant: Czemu akurat kolarstwo?

Przemysław Kuświk: Zaczynałem od bardzo wielu dyscyplin, ale zawsze ciągnęło mnie do roweru.

GIG-ant: Jak zaczęła się twoja przygoda z kolarstwem ?

P. K.: Na pierwszy trening namówił mnie syn trenera, którego znałem ze szkoły. Na pierwszym treningu bardzo mi się podobało. Tak zaczęła się moja przygoda z rowerem.

GIG-ant: Jak wyglądają twoje treningi ?

P. K.: Trenuję każdego dnia po około 2 godziny, w zależności o tego, do jakiego startu się przygotowuję. Na przykład czy jest to szosa, czy tor lub przełaje. Kiedy przygotowuję się do przełajów - trenuję na sali , basenie , w siłowni i w terenie . Gdy przygotowuję się do szosy lub toru- większość czasu spędzam tylko na rowerze .Wszystkie moje treningi są  poprzedzone radami trenera .

GIG-ant: Jak wyglądają twoje treningi zimą, kiedy nie ma odpowiednich  warunków do jazdy? Czy wtedy też startujesz w zawodach?

P.K.:  Jestem zawodnikiem jeżdżącym także przełaje .Sezon przełajowy trwa od września do stycznia . Moje zimowe treningi wyglądają następująco- dwa razy w tygodniu rower w terenie, nawet gdy pada śnieg , raz w tygodniu sala ,basen , siłownia . W każdy weekend startuję w zawodach .

GIG-ant:  Trudno jest pogodzić tak intensywne treningi z obowiązkami ucznia ?

P. K.: Tak, trudno jest pogodzić treningi z nauką,  ponieważ treningi zajmują dużo  czasu i są wyczerpujące.

GIG-ant:  W którym momencie swojej kolarskiej przygody stwierdziłeś, że to jest to,  czym chcesz się zajmować?

P. K.: Gdy trenowałem pierwsze dwa tygodnie, trener zabrał mnie na mój pierwszy wyścig i kiedy okazało się, że byłem tam najlepszy, powiedział mi takie słowa : "chłopie, będą   z ciebie ludzie". Był ze mnie bardzo zadowolony . Od tamtej pory kolarstwo stało się moją pasją .

GIG-ant:  Jakie osiągnięcia masz na swoim koncie?

P. K.: Najważniejsze moje osiągnięcia to brązowy medal Międzywojewódzkich  Mistrzostw Młodzika w kolarstwie górskim,  brązowy medal Międzywojewódzkich  Mistrzostw Młodzika w kolarstwie szosowym- jazda indywidualna na czas, brązowy medal Międzywojewódzkich  Mistrzostw Młodzika w kolarstwie szosowym- start wspólny , brązowy medal Międzywojewódzkich  Mistrzostw Młodzika w kolarstwie torowym na 2000m , srebrny  medal Międzywojewódzkich  Mistrzostw Młodzika w kolarstwie torowym- wyścig punktowy , brązowy medal Międzywojewódzkich  Mistrzostw Młodzika w kolarstwie torowym- wyścig australijski , brązowy medal Międzywojewódzkich  Mistrzostw Młodzika w kolarstwie górskim . Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharów Polski w kolarstwie szosowym, trzecie miejsce w Wielkopolskim Rankingu Młodzika , trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Małego Wyścigu Pokoju, drugie miejsce w klasyfikacji Pucharu Nadziei Olimpijskich, Kółko Olimpijskie za osiągnięcia sportowe oraz wiele innych.

GIG-ant:  Masz jakieś inne hobby, oprócz kolarstwa?

P. K.:  Bardzo lubię fotografować.

GIG-ant: Jakie masz plany na przyszłość?

P. K.: Po skończeniu gimnazjum chciałbym kontynuować   naukę w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Żyrardowie i dalej  rozwijać swoją karierę sportową . Moim największym  marzeniem jest dostać się do zawodowej grupy kolarskiej .

GIG-ant: W takim razie serdecznie ci tego życzę i dziękuję za wywiad.

P. K.: Również dziękuję.

Gosia Jelak

Tomek Jankowski, 31.10.2013 00:28
0,

535


Komentarze:

Jeszcze nikt nie skomentował tego wpisu.

Dodaj komentarz