24 lutego do Krakowa przybyły tłumy ludzi, stało się to za sprawą koncertu amerykańskiej piosenkarki- Katy Perry. Odwiedziła ona Polskę w ramach trasy koncertowej Prismatic World Tour. O godzinie 18:00 zostały otwarte bramy do Tauron Areny Kraków. Wszyscy z wielkim entuzjazmem i radością rzucili się do wejścia.
Około godziny 20:00 wkroczyła na scene brytyjska piosenkarka Charli XCX supportująca Katy. Wypadła świetnie, miała dobry kontakt z publicznością , sprawiła, że wszyscy zaczęli się świetnie bawić. Zaśpiewała swoje największe przeboje, takie jak: Break the rules, Boom clap, London queen. Polska publiczność postanowiła zorganizować akcję koncertową - podczas piosenki ,, Boom clap" wszyscy zgromadzeni podnieśli chmurki własnie z tytułem piosenki (nawiązując do filmu  ''Gwiazd naszych wina") . Charli powiedziała, że jesteśmy cudowni i strasznie szaleni. :) .
 
(fot. ze strony Katy Perry Polska)
Około godziny 20:45 w Arenie ponownie zgasły światła; wszyscy wiedzieli, co to oznacza, za chwilę zobaczymy Katy ! Nagle ,,wyskoczyła" ona ze środka trójkąta, w który podniosła się scena . Przy akompaniamencie oklasków, pisków i krzyków Katy zaśpiewała jeden ze swoich najbardziej znanych utworów ,,Roar ", po czym powitała nas na swoim koncercie .
   
(fot. Katy Perry Polska)
Cały występ został podzielony na 7 aktów, podczas których Katy zmieniała stroje, ale i również temat przewodni scenografii i muzyki. Wszystkie te akty były bardzo żywe, kolorowe, radosne. Katy wjechała na scenę dmuchanym samochodem, latała nad publicznością na balonach, machając przy tym  do fanów na trybunach, wisząc w nad sceną podczas śpiewania.

(fot. We heart it)
Wszyscy na pewno na długo zapamiętają akustyczną część koncertu, podczas której Katy miała świetny kontakt z publicznością. Wzięła od fanów flagę Polski, zrobiła sobie z nimi selfie, podpisywała płyty, nauczyła się mówić ,,Kocham cię" i ,, Dziękuję" . Żeby pokazać, jak bardzo jest dla nas ważna, zorganizowaliśmy drugą akcję koncertową . Podczas piosenki ,, Unconditionally" wszyscy fani zgromadzeni w Arenie podnieśli kolorowe serca z napisem ,,We love you unconditionally" ( Kochamy Cię bezwarunkowo) , wywołało to wielkie wzruszenie Katy, która podziękowała nam prawie przy tym płacząc. W tej części Katy śpiewała swoje można powiedzieć najsmutniejsze piosenki, cała arena wypełniona była światełkami i kolorowymi motylami.

(fot. Katy Perry Polska/ We heart it)
Niestety, koncert szybko się skończył, ale wiem, że Katy przekazała nam wiele pozytywnej energii , uśmiechu. Na pewno nikt nie zapomni tego dnia jeszcze na długo, bo było to niesamowite show !

(fot. Katy Perry Polska)