Dla uczniów klas 4-7 naszej szkoły podstawowej organizowana jest "Akademia filmowa". By dowiedzieć się o niej więcej, przeprowadziłyśmy wywiad z panią Pauliną Kubasik, nauczycielką języka angielskiego.
GIG-ant: Kto finansuje akademię filmową?
P.K.: Akademię prowadzi stowarzyszenie Jarocin XXI, a finansuje ją ze środków pozyskanych z fundacji Orange.
GIG-ant: Jak ocenia pani prezentowane filmy?
P.K.: Filmy, które oglądacie podczas akademii, są dostosowane do waszego wieku i poruszają kwestie, z którymi spotykacie się na co dzień. Uważam, że są one bardzo dobrze wyselekcjonowane i zazwyczaj trafiają w wasze gusty. Ja jak i inni nauczyciele także oglądamy je z dużym zainteresowaniem.
GIG-ant: Od jak dawna jest organizowana?
P.K.: Akademia jest organizowana od ponad 10 lat.
GIG-ant: Jak akademia filmowa może pomóc w życiu?
P.K.: W ramach akademii pokazywane są filmy poruszające kwestie i problemy, z którymi mierzycie się każdego dnia. Pojawił się problem funkcjonowania w grupie rówieśników czy spraw rodzinnych - takich jak rozwód rodziców czy śmierć. Niektóre przedstawione w filmie rozwiązania stanowić mogą dla widzów wskazówkę, jak postąpić w konkretnej sytuacji. Dlatego sądzę, że akademia może pomóc w życiu.
GIG-ant: Czy uważa pani, że dzieciom podoba się akademia?
P.K.: Z tym pytanie musiałybyście się zwrócić do swoich kolegów. Jednakże wasze reakcje, jakie obserwuję podczas seansów, oraz opinie, jakie od was słyszę, pozwalają mi sądzić, że akademia wam się podoba.
GIG- ant: Jakiego rodzaju filmy najbardziej podobają się uczniom?
P.K.: Z moich obserwacji wynika, że najbardziej podobają się wam filmy przygodowe. Poza tym uczniowie preferują filmy fabularne.
GIG-ant: Jakiego rodzaju filmy są najczęściej wyświetlane?
P.K.: Najczęściej pojawiają się fabularne filmy przygodowe. Zdarzają się również filmy przyrodnicze. Kilka razy uczniowie oglądali też filmy animowane.
GIG-ant: Dlaczego zostały wycofane konkursy, niegdyś obecne w formule akademii?
P.K.: O ile dobrze pamiętam, to pani Gosia kierująca akademią mówiła, że ciszyły się one niewielkim zainteresowaniem ze strony uczniów. Nie wiem, jak sytuacja wygląda w innych szkołach, ale nasi uczniowie brali udziały w tych konkursach i kilkakrotnie otrzymywali nagrody.
GIG-ant: Jaki film najmniej się pani podobał, a który najbardziej?
P.K.: Na jednej z pierwszych akademii mieliśmy okazję obejrzeć czarno-biały, niemy film z Charlie Chaplinem. Pokazowi towarzyszyła muzyka grana na żywo. Można było się poczuć jak w "Starym kinie". Z filmów, które szczególnie zapadły mi w pamięć, muszę wspomnieć „OR PS” oraz „Mecz życia”. Pierwszy z nich opowiada o grupie uczniów tworzących szkolną orkiestrę. Drugi natomiast porusza trudny temat choroby dziecka i jego śmierci. Są dwa bardzo różne filmy, jednakże obydwa zrobiły na mnie wrażenie.
GIG-ant: Dziękujemy za rozmowę.
Opracowały: Zuzanna Kopeć, Dorota Przybylska (debiut)
381
Jeszcze nikt nie skomentował tego wpisu.