Mało kto wie, co obecnie kryje w sobie tzw. golińska Patoka. Jest wiele powodów, dla których można tam miło spędzić czas...
Przez to piękne miejsce płynie rzeka Lubieszka, nad którą to położony jest ów ślad. Otóż w rozwidleniu rzeki znajdują się pozostałości grodziska. Grodzisko to pozostałość po grodzie lub osadzie obronnej w postaci wzniesienia lub wałów. W grodzisku odkrytym na Patoce zachowały się wały konstrukcji drewniano-ziemnej pokryte trawą. Wały drewniano-ziemne miały chronić osadę przed wrogimi najazdami oraz napadami dzikich zwierząt. W tamtych czasach bardzo częste były przemarsze przez puszcze plemion, które często atakowały i zajmowały osady innego plemienia. Grodzisko w Golinie powstało najprawdopodobniej na przełomie VIII i IX wieku w wyniku przybycia na te tereny plemienia Polan i jego dalszej wędrówki na północ. Po pewnym czasie plemię Polan rozpoczęło ekspansję terytorialną i grodzisko w Golinie ponownie znalazło się pod kontrolą struktur plemiennych Polan. Zadziwiającym faktem jest to, że nie uległ on spaleniu przez najeźdźców. Oznacza to, że mieszkańcy pokojowo zasymilowali się z ludnością przybyłą, a także, że ośrodek ten stanowił ważny punkt choćby ze względów obronnych, gdyż leżał on w rozwidleniu rzeki, w gęstwinie nieprzebytej puszczy, na południowej granicy terytorium plemienia. Na początku X wieku, osada została z nie znanych obecnie powodów, opuszczona i zniszczona przez upływające lata. Wtedy to, na północy państwa rozpoczęto budowę nowych, dużo silniejszych i w bardziej strategicznym położeniu grodów, takich ja Poznań czy Gniezno.
Aleksandra Kowalczyk & Krzysztof Bohna
2334
Jeszcze nikt nie skomentował tego wpisu.