Uwaga! Ta strona używa plików cookies (tzw. ciasteczka), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej

Witam serdecznie w piątej odsłonie mojego cyklu o komiksach superbohaterskich. W  tej części opowiem wam krótko o Bronze Age, czyli okresie przypadającym na lata 1970-1985.

Tak właściwie to nie było pojedynczego wydarzenia, które zapoczątkowałoby Bronze Age. "Przejście"  z Silver Age nastąpiło dosyć płynnie. Początkowo określenie "Bronze Age" funkcjonowało tylko w gronie fanów komiksów, dopiero później stało się "oficjalne". Podczas tego okresu komiksy skupiały się na prawdziwych, życiowych problemach, takich jak ubóstwo, narkotyki, alkoholizm. W tym czasie nastąpiła "zmiana kadry", ponieważ wielu znanych twórców komiksowych odchodziło na emeryturę lub awansowali na wyższe stanowiska w wydawnictwach - w obu przypadkach ich miejsce zajmowali młodzi twórcy. Spadła również popularność komiksów superbohaterskich (znowu), wydawcy zaczęli zastępować je komiksami z gatunku horroru lub magii i miecza (podgatunek fantasy). Komiksy zniknęły z kiosków, można je było wtedy kupić tylko w specjalnych sklepach z komiksami. Takie posunięcie znacznie ograniczyło liczbę fanów komiksów.

Bronze Age w DC Comics

Jednym z wydarzeń, które zapoczątkowały Bronze Age, była premiera komiksu "Green Lantern #76". Wcześniej Green Lantern mierzył się w większości z przeciwnikami z Kosmosu, lecz w tym zeszycie twórcy zdecydowali, żeby sprzymierzyć Hala Jordana z mniej znanym herosem - Green Arrowem. Green Arrow to Olivier Queen, doskonały łucznik, miliarder i playboy zazwyczaj działający tylko w swoim rodzinnym mieście Star City. Przemierzali oni razem USA mierząc się z "życiowymi" kłopotami;  przykładowo w historii "Snowbirds Don't Fly" (numery #85 i #86) musieli uratować nastoletniego pomocnika Green Arrowa-Speedy'ego (później Red Arrow), ponieważ uzależnił się od heroiny.glga

W roku 1970 z Marvela odszedł Jack Kirby, kończąc tym jeden z najbardziej kreatywnych duetów twórczych w historii komiksów Stan Lee-Jack Kirby. Trafił oczywiście do największego konkurenta Marvela - DC.

Również w roku 1970, z powodu niskiego zainteresowania komiksami superbohaterskimi,  DC zaczęło publikować  historie z bohaterami pulpowymi w rolach głównych - Warlord, Beowulf. Przez pewien czas DC publikowało nawet serię o Tarzanie.

Bronze Age w Marvel Comics

Jednym z pierwszych ważnych wydarzeń  z tego okresu w Marvelu jest śmierć Gwen Stacy - pierwszej ukochanej Petera Parkera, czyli Spider-Mana. Zginęła ona z rąk Green Goblina, jednego z najbardziej znanych i najgroźniejszych wrogów Pająka. Jej śmierć została opisana w "The Amazing Spider-Man #121-122".sp

W 1973 roku  Stan Lee, ówczesny dyrektor Marvel Comics,  został poproszony przez Amerykański Departament Zdrowia, Edukacji i Opieki o napisanie komiksu przestrzegającego przed narkotykami. Lee przyjął propozycję i napisał trzyczęściową historię o Spider-Manie "Green Goblin Reborn!", która pokazywała, jak niebezpieczne jest zażywanie narkotyków. Komiks nie został zatwierdzony przez Kodeks Komiksu, czyli organizację regulującą treści w komiksach, z powodu wątku o narkotykach. Stan Lee jednak zdecydował się opublikować go bez ich zgody. Po wyjściu komiksu na świat Kodeks Komiksu został trochę złagodzony, dzięki czemu wcześniej opisana przeze mnie historia "Snowbirds Don't Fly" została zatwierdzona.

Również dzięki złagodzeniu Kodeksu Marvel mógł zaprezentować światu takie postaci, jak Ghost Rider - motocyklista Johnny Blaze, który podpisał pakt z diabłem lub Swamp Thing - naukowiec zmieniony w pół człowieka-pół roślinę.

W czasie Bronze Age miało również miejsce wiele crossoverów - czasem mniejszych, czasem większych. Polegało to na tym, że jedna postać lub grupa pojawia się w serii innego bohatera. Tak więc dostawaliśmy w tamtych czasach komiksy takie jak "Captain America and Falcon" lub "Daredevil and Black Widow". Na szczęście pojawiały się również takie smaczki, jak crossovery pomiędzy wydawnictwami.  Z jedną różnicą. Crossovery poszczególnych bohaterów z jednego wydawnictwa mają charakter sojuszniczy, a już przy tytułach, w których pojawiają się herosi zarówno z Marvela jak i DC, możemy zaobserwować łącznik "vs" (versus-kontra). Ostatnio wśród fanów obu wydawnictw modne jest spekulowanie, kto wygrałby w bezpośredniej walce -bohater z DC czy Marvela. Fani najczęściej strasznie się o to kłócą, jeden rzuca w drugiego teoriami wyciągniętym z kapelusza, więc jeśli i was interesuje, kto wygrałby w walce Spider-Man vs Superman lub Hulk vs Batman, to pamiętajcie - wiele z tych walk miało już miejsce na kartach komiksu. Wystarczy tylko trochę poszukać :)

Na dzisiaj to wszystko. Za tydzień opowiem Wam o Modern Age :) Jeśli spodobał się Wam ten artykuł, tutaj są poprzednie części:

O komiksach #1
O komiksach #2
O komiksach #3
O komiksach #4

Pozdrawiam!

Filip Jankes Jankowski, 11.10.2015 20:38
0,

703


Komentarze:

Jeszcze nikt nie skomentował tego wpisu.

Dodaj komentarz