Feliks Łabędzki to jedna z najpiękniejszych postaci dawnego Siedlemina.
Syn Jana, rolnika, generic cialis online pharmacy i Urszuli z Maciaszczyków. Urodził się
17.11.1888 r. w Siedleminie koło Jarocina.
Po ukończeniu szkoły powszechnej wyjechał w poszukiwaniu zarobku do Westfalii, podejmując pracę w kopalni w Essen. W 1907 r. wrócił do Siedlemina, gdzie pracował w gospodarstwie ojca, z przerwą spowodowaną powołaniem do wojska. W 1914 r. został ponownie zmobilizowany do armii niemieckiej. W stopniu bph cialis dosage obergefreiter (kapral) w listopadzie 1918 r. wrócił z frontu i 15.12.1918 r. wstąpił w Jarocinie do przyszłego oddziału powstańczego pod komendą ppor. Zbigniewa Ostroróg-Gorzeńskiego, właściciela majątku Tarce. Jako kapral objął dowództwo sekcji, a potem plutonu. Uczestnik opanowania przez powstańców Jarocina 1.01.1919 r. Wraz z oddziałem skierowany nad Noteć. 5/6.01.1919 r. w trakcie bitwy o Mroczę śmiertelnie raniony. Początkowo pochowany w Mroczy. Po kilku dniach jego matka, z pomocą rodziny, przewiozła zwłoki do rodzinnej wsi, gdzie został uroczyście pochowany. W 1928 r. byli powstańcy ufundowali mu pomnik, który odsłonięty został z honorami wojskowymi. W 1939 r. Niemcy zniszczyli pomnik, rodzina zdołała uratować tylko pamiątkową tablicę. Po 1920 r. jednej z ulic w Mroczy nadano jego imię. W 1932 r. pośmiertnie przyznano mu Medal Niepodległości, natomiast w 1938 r. Krzyż Niepodległości.
Opracował:Cezary Janicki
923
Jeszcze nikt nie skomentował tego wpisu.