Uwaga! Ta strona używa plików cookies (tzw. ciasteczka), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej

Niedawno w Tajpei odbyła się już 29. Letnia Uniwersjada. Na tej imprezie zgromadziło się mnóstwo gwiazd sportu, by walczyć o jak najlepsze wyniki. Polska przywiozła z tych zawodów 25 medali. Jeden ze srebrnych medali dorzuciły drużynowo nasze taekwondzistki, w których składzie znalazła się Młodzieżowa Mistrzyni Europy i absolwentka naszej szkoły Patrycja Adamkiewicz. Postanowiłam przeprowadzić z nią wywiad na temat jej wspomnień z tej wielkiej imprezy.

21106768_1444572218945122_6214559676902748850_n

 

GIG-ant: Po raz pierwszy uczestniczyłaś w Uniwersjadzie. Jakie są twoje wrażenia po takiej imprezie?
Patrycja Adamkiewicz: Tak, był to mój pierwszy start w uniwersjadzie letniej. Niesamowita przygoda i wspomnienia. Wioska olimpijska, nowi ludzie, nowe doświadczenia. Bardzo mi się tam podobało i nie mogę się doczekać następnej uniwersjady, która będzie za dwa lata.

GIG-ant: Co czułaś po zdobyciu swojego pierwszego medalu na tak wysokiej rangi imprezie?
P. A.: Zdobyłam ten medal razem z dziewczynami z drużyny. Było to nasze marzenie. Wszystkie pierwszy raz startowałyśmy w konkurencji drużynowej, więc tym bardziej radość po wygraniu medalu była wielka .

GIG-ant: W walkach indywidualnych zajęłaś wysokie 5 miejsce. Popełniłaś jakiś błąd czy rywalka okazała się lepsza?
P. A.: Tak, w starcie indywidualnym zajęłam 5 miejsce, przegrywając z dziewczyną reprezentacji Rosji zaledwie jednym punktem w ostatnich sekundach walki o wejście do strefy medalowej. Walka była wyrównana do samego końca. Było 5 sekund do końca walki, a wynik był 4:4, ale sędzia dopatrzył się mojego jednego nieprawidłowego chwytania w zwarciu i przyznał mi karę dając przeciwniczce jeden punkt dodatkowy. W końcówce walki, kiedy wynik jest wyrównany, o wygranej tak naprawdę decyduje to, która z nas pierwsza popełni błąd. Niestety, wtedy sędzia tak zdecydował. W walce wszystko dzieje się bardzo szybko i nigdy nie wiadomo, co się może zdarzyć.

GIG-ant: Pierwszy raz miałaś okazję być w Tajpei? Jak podoba ci się to miasto?
P. A.: Nie, był to mój drugi raz w Tajpej. Pierwszy raz byłam na Tajwanie w 2014 roku na mistrzostwach świata juniorów i kwalifikacjach do młodzieżowych igrzysk olimpijskich, które udało mi się tam wywalczyć. Tak więc Tajpej jest moim ulubionym miejscem i czułam, że lecąc tam wrócę z medalem. Miasto jest bardzo wielkie i nowoczesne, robi naprawdę duże wrażenie.

GIG-ant: Na Uniwersjadzie gromadzą się gwiazdy światowego sportu. Czy miałaś okazję spotkać jakiegoś swojego idola?
P. A.: Owszem, na Uniwersjadę przyjechało naprawdę wielu bardzo dobrych sportowców. Miałam okazję poznać i porozmawiać miedzy innymi z Pawłem Fajdkiem.

GIG-ant: Czy jakoś szczególnie przygotowywałaś się do imprezy tej rangi?
P. A.: Przygotowując się do tych zawodów zaliczyłam dwa obozy klubowe, jeden w Zakopanem, a drugi w Łazach.

GIG-ant: Czy przed wylotem do Tajpei liczyłaś, że osiągniesz razem z drużyną takie dobre wyniki?
P. A.: Zawsze na zawody jadę z dobrym nastawieniem i chęcią zdobycia medalu. Był to historyczny start dla polskiego taekwondo, ponieważ pierwszy raz wywalczyliśmy medale dla naszej dyscypliny.

21106321_1444572445611766_3573472359168565967_n

GIG-ant: Czy bardzo dobre 5 miejsce, ale jednak nie podium, zmotywowało cię, żeby dać z siebie jeszcze więcej w walkach drużynowych?

P. A.: Po przegranej jednym punktem o medal poczułam, że dostałam tak jakby drugą szanse, której nie mogę zmarnować. Zmotywowało mnie to bardzo i ciągle sobie powtarzałam, że musimy zrobić ten medal drużynowy. Ten start potraktowałam jako zabawę, ponieważ jeszcze nigdy nie brałam w czymś takim udziału. No i udało się, wtedy chyba po raz pierwszy cieszyłam się tak mocno z wywalczonego medalu.

GIG-ant: Jakie są twoje najbliższe plany startowe?

P. A.: Aktualnie przebywam w Maroko, gdzie 24 września wystartuję w drugiej serii Grand Prix na które zapraszane są najlepsze 32 osoby rankingu olimpijskiego. W tym roku mam na celu jeszcze kilka pucharów świata G1 , mistrzostwa Polski seniorów , trzecią serie Grand Prix w Londynie, no i Mistrzostwa Europy w kategoriach olimpijskich.

GIG-ant: Bardzo dziękuję za udzielone odpowiedzi i życzymy powodzenia w kolejnych startach.

Anna Bochna, 21.09.2017 23:36
0,

517


Komentarze:

Jeszcze nikt nie skomentował tego wpisu.

Dodaj komentarz