Już kilkanaście dni wiosny za nami. Dzień Wiosny od wieków uznawany jest za magiczny i cudowny. Towarzysząca mu równonoc – dzień trwa dokładnie tyle samo, co noc. Wiosna to pora niosąca ze sobą wiele zmian. To czas zimowego przebudzenia, koniec mroźnej zimy. Wracają ptaki z ciepłych krajów, do życia budzą się rośliny, wszystko wkoło rozkwita. Niestety, ten wspaniały obraz psują widoki nieodpowiedzialnej działalności człowieka. Jedną z nich jest kwestia bezmyślnego zaśmiecania lasów. Pozostawione w lesie śmieci niosą duże zagrożenie dla środowiska. Nie tylko zagrażają życiu zwierząt, ale także są przyczyną wielu pożarów.

Według FAO (Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa) na ziemi rocznie powstaje kilkaset tysięcy pożarów, które niszczą ok. 10 milionów ha lasów.  W samej Unii Europejskiej 450 tys. ha zalesionych stref ulega spaleniu w pożarach.
Polska plasuje się czwartym miejscu pod względem liczby pożarów oraz na dziesiątym miejscu, biorąc pod uwagę spaloną powierzchnie.

Jednym z takich miejsc, potencjalnie zagrożonych w.w. zjawiskami,  jest "goliński" lasek przy ulicy Piaskowej, w którym "składowane" są śmieci i odpady. Zapraszam na spacer po tym uroczym zakątku, będzie okazja na własne oczy przyjrzeć się aktualnemu stanowi rzeczy. GIG-ant postanowił zapytać o to sołtysa Goliny – Ryszarda Żyto.

„W październiku brałem udział w posiedzeniu Komisji Rolnictwa Powiatu Jarocińskiego i na tej komisji poruszyłem temat utrzymania czystości w lasach. Byli tam m. in. przedstawiciel Nadleśnictwa i kierownik Referatu Budownictwa i Środowiska. Za utrzymanie czystości odpowiada właściciel. Zarówno Starostwo, jak i Urząd Miasta, może wystąpić w formie urzędowej do właściciela o uporządkowanie danego terenu. Po tej komisji coś się ruszyło, ale niedokładnie było uprzątnięte. Jak już kiedyś mówiłem, przed rozwiązaniem Straży Miejskiej wyprosiłem u Komendanta pozbieranie śmieci na terenie tego lasku. Uzbierano 36 worków 120-litrowych śmieci różnego kalibru. Ja mam pytanie: kto tam śmieci, skoro mieszkańcy (niektórzy) twierdzą, że nie mają co kłaść do kubłów? KOSMICI ? Tam leżą nawet całe worki odpadów. Lubieszka przy zastawce też jest obłożona śmieciami; na placu zabaw są kosze - i jak wygląda?  Brak słów i ręce opadają.”

Postanowiliśmy również zapytać kilku mieszkańców, co o tym sądzą. Tak odpowiedzieli:
Wiktoria: „Moim zdaniem lasek przy ulicy Piaskowej powinien być promowany i szanowany przez osoby zamieszkujące Golinie i jej okolice, a nie miejscem składowania odpadów i śmieci. Las to miejsce, w którym moglibyśmy oddychać świeżym powietrzem, relaksować się  - np . biegać, posłuchać śpiewu ptaków, a nie oglądać śmieci leżące tuż obok ścieżki, które zanieczyszczają nasze środowisko lub w sezonie letnim wywołują pożary .”

Weronika: „Las przy ul. Piaskowej to świetne miejsce do spędzenia wolnej chwili. Można tam spacerować, biegać, lecz trzeba uważać, aby nie potknąć się o leżące tam śmieci, których jest dosyć sporo. Jest to na prawdę piękny las, więc warto byłoby o niego zadbać i go nie zaśmiecać.”

Niektórzy nie zdają sobie sprawy, jak ważna jest przyroda. Lasy są często zwane płucami naszej planety, ponieważ produkują ogromne ilości tlenu, którym przecież oddychamy. Niszcząc je, szkodzimy tak naprawdę sobie. Przez nieodpowiedzialne zachowanie doprowadzamy do stopniowej degeneracji przyrody.
Ktoś może powiedzieć, że to tylko mały lasek w Golinie, ale pomyślmy, że takich lasów jest znacznie więcej i jeżeli każdy będzie myślał w ten sposób, to doprowadzi to fatalnych w skutkach konsekwencji.

Zacznijmy więc zmianę od samego siebie. Zastanówmy się, czy i my nie przyczyniamy się do tego i pomyślmy, co możemy zrobić, aby poprawić tę sytuację. Proszę o komentarze w tej kwestii, wnioski, propozycje. Zróbmy coś dla lasu - czyli dla siebie...

*Dane statystyczne o pożarach: www.olawa998.wordpress.com